Na początku grudnia 2021 r. amerykańska organizacja ekologiczna Basel Action Network (BAN) dowiedziała się, że w greckim porcie w Pireusie statek o nazwie COSCO PRIDE ma zostać załadowany 37 kontenerami pełnymi niemieckich odpadów plastikowych, a następnie wyruszyć w rejs do Hajfongu w Wietnamie, gdzie ma je zostawić. Odpady były pierwotnie wysłane do Turcji, ale zostały wstrzymane i przekierowane do Azji. BAN wystosowało pismo ostrzegawcze do greckich organów celnych, które zablokowały rejs.
Jak donosi niemiecki magazyn „Wirtschaftswoche”, odpady zostały wysłane z Niemiec do Turcji w zeszłym roku, ale importer stracił licencję na import odpadów po tym, jak turecki rząd zaczął rozprawiać się z importem mieszanych i brudnych odpadów z tworzyw sztucznych. Władze tureckie próbowały nakłonić rząd niemiecki do odebrania odpadów, ale rząd niemiecki odmówił tureckim prośbom o zwrot odpadów.
Następnie rząd turecki zmienił rezerwację kontenerów na eksport do krajów trzecich, przede wszystkim do Wietnamu. Dzięki informacjom poufnym, grupy ekologiczne dowiedziały się o kontenerach i wyśledziły je w porcie w Pireusie, gdzie oczekiwały na wypłynięcie. Dowiedziały się również, że na początku bieżącego roku, już 16 podobnie odrzuconych transportów COSCO pełnych niemieckich odpadów plastikowych trafiło przez Pireus z Turcji do Wietnamu.
BAN ostrzegło władze portu w Pireusie, że przesyłki są nielegalne w oparciu o przepisy rozporządzenia w sprawie przemieszczania odpadów (art. 22) i Konwencji bazylejskiej (art. 8). Przepisy te wymagają od krajów eksportujących repatriacji i wzięcia odpowiedzialności za eksportowane odpady, gdy wysyłka nie może zostać zakończona zgodnie z umową. BAN podejrzewa, że co najmniej 80 kontenerów wypełnionych niemieckimi odpadami plastikowymi wciąż znajduje się w Turcji, na okrętach należących do linii żeglugowych COSCO, Sealand, MSC, Maersk i Hamburg Sud.
Tak komentuje to Jim Puckett, dyrektor wykonawczy Basel Action Network:
To oburzające i niedopuszczalne, że niemieckie odpady mogą być kierowane w ten sposób, kiedy bezpośredni eksport z Niemiec do Wietnamu byłby absolutnie zabroniony. Niemcy nigdy nie powinny były zezwolić na eksport tych odpadów do Turcji. Po drugie, powinni byli bezwzględnie zabrać je z powrotem, gdy Turcja ich o to poprosiła. Wzywamy ich do tego teraz”.
Źródło: www.ban.org
Zdjęcie: www.pixabay.com